Zimny odczyt

Czyli wyniki ostatniego badania. Kto uwierzył, że jestem „Jedi”? Kto został zaskoczony, zniewolony, a kto zupełnie się zawiódł? Lets go!

Zanim przejdziesz dalej!, a nieznane jest ci to badanie wejdź w poniższy link zgodnie z własną płcią i przeczytaj całość. Doznania będą wtedy zdecydowanie ciekawsze :)

Odczyt osobowości dla mężczyzn
Odczyt osobowości dla kobiet

Wystarczyłoby tu zacytować wypowiedzi wszystkich i to byłby na tyle ciekawy i w zasadzie objaśniający wszystko materiał, że słowa tutaj wtrącić bym nie musiał. Z pewnością będą osoby, które zawiodą się tym co tutaj przeczytają, ale całe szczęście będą w większości ci, dla których mimo wszystko wynik tego badania będzie potwierdzeniem tego co przeczuwali lub po prostu wiedzieli.

Zimny odczyt

To co zostało wam zaprezentowane to pokaz tzw. zimnego odczytu (cold reading). Tekst, który dostaliście ode mnie nie był wykonany przeze mnie, ja go jedynie nieznacznie zmieniłem i przy pomocy mojego kolegi (Cześć Marcin) przekształciłem na wersję żeńską. Autorem tego odczytu jest Derren Brown. Można go znaleźć w polskiej wersji w książce jego autorstwa „Sztuczki umysłu„.

Derren przeprowadził identyczne badanie z tym że było to przeprowadzone live. Prosił on również dane osoby o jakąś osobistą rzecz, datę urodzenia, obrys swojej dłoni. Jednak ja jestem zdecydowanie bardziej hardkorowy, mi wystarczył rozmiar buta, wiek, wykształcenie i zawód. Numer buta był żartem z mojej strony, a jak wielkie moje zaskoczenie było, gdy wynik „opisu osobowości” był uzależniany między innymi od rozmiaru buta w mniemaniu niektórych badanych.

To nadzwyczajne, że po tak skąpych danych jak numer buta, wiek i płeć, mogłeś tak dokładnie przedstawić moją osobowość! Jestem zaszokowany…

Aż się zdziwiłam, że tyle rzeczy można się o kimś dowiedzieć z tak niewielu informacji, jak np. rozmiar buta, wiek i to czy chodzę do szkoły

Ten zabieg dotyczący buta był celowym prześmiewczym zabiegiem, bo uważałem, że wynik nie może mnie mocno zaskoczyć, a barwnie będzie sobie z tego pożartować. Do dziś się głowię dlaczego tak bardzo się myliłem. Teraz żart z rozmiarem buta jest tak śmieszny jak żarty Kreta na koniec prognozy pogody. Derren w swoim pokazie poprosił o więcej szczegółów by było to bardziej przekonujące, jak się jednak okazuje, jest to w dużej mierze kosmetyka, bo i tak znajdą się ludzie, którzy uwierzą w twoją moc i staniesz się dla nich Jedi.

Mam do Ciebie pytanie, czy jesteś w stanie określic mój największy kompleks (każdy je ma, ja też ale malutko:))? Pozdrawiam, mistrzu:)

Mam tez do ciebie pytanie czy moglbys mi udzielic jakis rad abym nabral do siebie wiecej dystansu i abym mial wiecej wiary w siebie bo tego czasem mi zdecydowanie brakuje ;/ i oczywiscie jak bys mogl to napisz cos wiecej o mnie

Chciałbym sie dowiedziec jak sobie radzic z negatywnymi cechami jakie doskonale Pan we mnie odnalazł.

To było bardzo ciekawe zjawisko. Dużo ludzi prosiło mnie o kolejne opisy ich osobowości. Prosili o pomoc, o wskazanie drogi itd. Brakowało prośby o przepis na pieczeń. Śmieje się, ale to jest straszne. W pewnym momencie poczułem, że dla niektórych szybko mógłbym stać się drugim Jezusem. Owszem, kuszące, ale jednak wolę gdy mówicie do mnie, że jestem samo zło i czeka mnie piekło (patrz Tyraństwo boga :)). Już widzę ruchy biznesowe idące w tym kierunku. Już oszuści szukają swojego miejsca by z zimnym odczytem ruszyć do ludzi i nazywając się medium wyciągać od nich pieniądze. W Anglii to bardzo popularne. Tam już kilka programów się przewinęło, w których to medium rozmawia z duchami. Wykorzystywany był do tego między innymi zimny odczyt, ale i inne sztuczki, wszystko po to by z 3 godzinnego programu wyemitować 30 minut i pokazać te fragmenty, które wyglądają przekonująco, że medium widzi, odczytuje, a w gruncie rzeczy strzela ogólniakami i czasami czymś precyzyjnym, bo jak uda się trafić, to się to ładnie zmontuje. W Polsce ktoś też postara się wypłynąć, a ja teraz tylko uczulam, bo to już jest nieuniknione, na waszej naiwności i tragedii będą zarabiać oszuści.

Są i racjonalnie myślący

Większość nie daje się zwieść. Oczywiście ci, którzy skłonni byli tłumaczyć dokładność opisu ich osobowości w kategoriach magii, jasnowidztwa itp. ale również osoby, które wskazywały, że jest to rodzaj horoskopu podawały najczęściej wysoki procent zgodności opisu ze stanem faktycznym ich osobowości. Dla wielu sprawa była oczywista.

Wnioskuje więc, że twój eksperyment działa na zasadzie horoskopu. Wysyłasz podobną wiadomość do wszystkich biorących udział w eksperymencie

Do tego przepięknego „horoskopu” nie można odnieść się obojętnie

no coz, po pierwsze byloby super gdybys przedstawil mi na jakiej podstawie wyciagnąles takie wnioski. charakterystyka, ktora przedstawiles; nie obraz sie, ale to troche jak „cold reading” czyli cos czego uzywa sie w horoskopach itp.

Wyjaśniać zimnego odczytu nie będę, bo świetnie robi to Derren Brown w wywiadzie udzielonym Dawkinsonowi, który możecie obejrzeć na samym dole.

Procent

Niestety wiele osób mimo odpowiedzi nie szacowało procentowo w jakim stopniu zgodny opis był z ich osobą, a było to kluczowe w badaniu. Prawidłowych odpowiedzi było 43, a pośród nich 16 to kobiety, a 27 mężczyźni.

16 kobiet, opis uznany za prawidłowy w 70%, średni wiek 22 lat

27 mężczyzn, opis uznany za prawidłowy w 74%, średni wiek 19 lat

Sumując 43 osoby, opis uznany za prawidłowy 72%, średni wiek 20,5

Nie da się znaleźć związku między wiekiem, poziomem życia itd. a uznaniem opisu za prawidłowy. Choć osób badanych jest zbyt mało by wysnuwać konkretne tezy. Mimo wszystko w wieku 15, 20 i 35 lat występował ten sam procent zgodności z osobowością danej osoby. Derren stwierdza, że jest to odczyt skierowany do grupy wiekowej „studenci”, gdzie powinien znaleźć najwięcej osób, które wskażą na duży procent zgodności. Bywały też osoby, które oceniały odczyt bardzo krytycznie.

Jeśli chodzi o procent to nie dam więcej niż 10, okolice 5%. Albo jeszcze nie zrozumiałem istoty eksperymentu, albo jestem bardzo rozczarowany, bo raczej nie znasz mnie lepiej niż ja.

Osoby, które były zaskoczone i bardzo pozytywnie podeszły do odczytu z pewnością wskazywały wysoki procent, bardzo możliwe, że nawet procent w tym wypadku był zawyżany. Zaś osoby, które podchodziły do tego negatywnie i zapamiętywały głównie to co się nie zgadzało, lub uznawali za zbyt ogólne, a więc do odrzucenia dawały niski procent. Otóż śmiem twierdzić, że odczyt ten jest w stanie do siebie dopasować każdy w procencie około 50% lub większym. Są to tak ogólne rzeczy, że w dużej mierze odgrywa tutaj rolę umiejętność interpretacji i przekładania na swoje własne doświadczenia. Z drugiej strony patrząc, gdybym chciał, to by w tych 5% trudno było się zmieścić. Za pierwszym przypadkiem doskonale przemawia to, że dostawałem masę e-maili, w których była interpretacja danej osoby. To było bardzo ciekawe, bo wiele osób pisało mi o sobie, otwierali się. Jednocześnie to jest straszne, bo tylko pomyślcie sobie, że to co o sobie powiedzieliście ja mogłem wykorzystać do kolejnych odczytów, udając, że coś wiem, choć tak naprawdę o was nic nie wiedziałem, a wszystkie dalsze szczegóły zdradzaliście sami. Tak postępują oszuści wykorzystujący zimny odczyt. W przypadku drugim to bardzo sceptyczne podejście może bez problemu wyeliminować całość. Jest to w takim razie w dużej mierze kwestia nastawienia. Jednak nie można zapominać, że te ogólne i czasami dość precyzyjne informacje pochodzą z jakichś konkretnych danych statystycznych. Przynajmniej ja tak wnioskuje.

Na koniec jeszcze kilka ciekawych cytatów.

Jak sam zauważyłeś mam otwarty umysł, interesują mnie nowe, ciekawe rzeczy, możesz więc podzielić się ze mną swoją wiedzą?

Jestem niesamowicie przerażony, skąd możesz tyle o mnie wiedzieć. Być może są to zdania które dotyczą pewnego procenta ludzi, ale akurat trafiłeś w 10. W całym tekście, zgadza się dosłownie wszystko co do zdania. Smutne ale prawdziwe.

Po przeczytaniu przemyśleniu, cenie sobie Twoją rade która była dla mnie miłym zaskoczeniem (dziwnym zaskoczeniem przecież mnie nie znasz!!) Jak tylko zakończysz eksperyment mam nadzieje, że dasz mi chodz wskazówki w jaki sposób znając, nieznaczące (niby) wiadomości byłeś wstanie opisać w 70% moją osobowość?

Gdy przeczyta się coś takiego o sobie, człowiek zdaje sobie sprawę z tego jaki jest.

Zaskoczyło mnie to co przeczytałem i jestem pod wrażeniem, oczywiście nawet nie staram się zrozumieć w jaki sposób mogłem zostać tak trafnie opisany (chociaż podejrzewam tu możliwości jakie daje OOBE).

Łał, jestem pod wrażeniem. Nie moge uwierzyć że dostając tak mało informacji ktoś mógł sporządzić tak dokładny opis. Pewnie dostajesz wiele wiadomości o tym jak to zrobiłeś ale; „Jak to zrobiłeś? Czytasz w myślach?”

I cytat, który nieźle mnie rozbawił, ale rozumiem tę użytkowniczkę, bo pomyślałbym podobnie :)

To tyle, ja tylko wierze,ze to badanie to zart, bo jeśli nie to troche stracisz w moich oczach. Jasne,ze cie to raczej nie zalamie, bo i nie jest tego taki cel. po twoich artykułach stwierdziłam, ze nawet istota myśląca, ale teraz to już powatpiewam. Oczywiście zart, licze na odp,a jesli nie tez ok.

Jako pierwszy film, w którym Derren przeprowadza doświadczenie. To doświadczenie, które ja powtórzyłem:

http://www.youtube.com/watch?v=haP7Ys9ocTk

Na tym filmie mamy natomiast wywiad Dawkinsa z Brownem. Tutaj Derren opisuje na czym polega zimny odczyt i daje kilka ciekawych przykładów. Warto obejrzeć cały wywiad składający się z 6 części, wszystkie z polskimi napisami: