Motywcja

Nie ma działania bez motywacji, nie ma zwycięstwa bez działania, nie ma motywacji bez…

Często jest tak, że czegoś chcemy, ale nie potrafimy się odpowiednio do tego zmotywować. Początkowa mobilizacja do zdobycia naszego celu z czasem ulatuje, zaczynamy sobie wtedy wmawiać, że jesteśmy za słabi, brakuje nam umiejętności i najlepiej zapomnieć o całej sprawie, bo i tak nigdy nam się nie uda.
Szkoda energii na tłumaczenie sobie jakim to jest się słabym! Trzeba marzyć i dążyć do spełnienia tych marzeń. Chwilowe załamania zamieniać na jeszcze większą motywację, bo załamanie te pozwala spojrzeć na sprawę krytycznie i powinno mobilizować do podjęcia następnych kroków, by było lepiej.

Nastawienie kluczem do sukcesu

Zacznijmy od ogólnego nastawienia. Częstym błędem i jakże powszechnym jest brak odpowiedzialności za swoje życie. Brak odpowiedzialności objawia się tym, że gdy coś nie wyjdzie zrzuca się winę na zły dzień (np. piątek 13-ego) lub na czarnego kota, który przeszedł nam drogę przed nosem. Jest to marne postępowanie, gdyż nie uczy nas niczego i przy kolejnej podobnej okazji, zapewne, podobny błąd by się czyniło. Jeśli coś nie wyjdzie trzeba sobie jasno oświadczyć, że gdzieś popełniło się błąd, w żadnym wypadku nie szukać tylko i wyłącznie winy w innych ludziach, w złym dniu, kocie, rozdeptanym owadzie. Należy zadać sobie pytanie „co zrobiłem nie tak, że mi nie wyszło?”, następnie „co powinienem był zrobić żeby mi wyszło?” w efekcie końcowym „jak postąpię następnym razem?”. Jest to bardzo istotna kwestia, bo motywacja to nie wszystko, można motywować się świetnie, ale w razie chwilowego załamania równie świetnie wyrobić antymotywację, czyli dlaczego nie warto osiągać swojego celu i gnębić się sztucznymi powodami dlaczego nie podołaliśmy. To bardzo ważne, weź odpowiedzialność za swoje życie! Ty decydujesz jaki jesteś i kim będziesz! Niech silny głos w twoim umyśle mówi ci to zawsze, gdy będziesz mieć chwilę zwątpienia, a na pewno wszystko się uda.

Konsekwentnie przez życie

Druga sprawa to konsekwencja. Jeśli jesteś już odpowiedzialny za swoje życie, bądź też konsekwentny w tym co robisz. Celem jest np. schudnąć, by to osiągnąć biegasz codziennie, trzymasz dietę, w wyobraźni widzisz się chudego i wysportowanego. Ciesz się już samym procesem idącym w kierunku uzyskania upragnionej sylwetki, bądź konsekwentny i biegaj według założenia codziennie i odżywiaj się według planu, im lepiej będziesz się przy tym bawić i utrzymasz konsekwencje swego działania, tym szybciej wejdzie ci to w nawyk, z czasem będzie to dla ciebie tak naturalne jak picie herbaty w szklance/kubku, czy zakładanie butów przed wyjściem na dwór – nie zastanawiasz się nad tymi czynnościami do momentu, aż o nich nie wspomniałem. Konsekwencja wykonywania pewnych czynności prowadzi do wyrobienia nawyku. Nawyk ma to do siebie, że nie zastanawiasz się, czy ci się chce czy nie, po prostu działasz.
Będąc odpowiedzialnym za swoje życie i konsekwentnym w swoich działaniach możesz być pewny, że z odpowiednią motywacją zdobędziesz szczyty swoich marzeń.

Motywacja przez kreację siebie w przyszłości

Do motywowania wykorzystamy autohipnozę. Dlatego na początek czym jest autohipnoza – hipnoza i autohipnoza oraz jak ten stan osiągnąć – autohipnoza. Po wprowadzeniu siebie w stan hipnozy (ciało musi być uśpione, bodźce zewnętrzne nie mogą rozpraszać, koncentracja w pełni skierowana do wewnątrz – na odczucia i wyobrażenia) wyobrażamy sobie nasz cel, dla przykładu – jeśli to ma być szczupła sylwetka, to wyobrażamy sobie siebie samego w jakiejś przyjemnej sytuacji, kiedy jesteśmy szczupli. Wczuwamy się w tą sytuację odczuwając już z samego wyobrażenia przyjemność, tak jak byśmy byli w tej sytuacji naprawdę, jakbyśmy naprawdę byli szczupli. Niech towarzyszy temu jak najwięcej pozytywnych emocji, niech obraz będzie wyraźny, zobaczmy to co chcemy osiągnąć. Można pozwolić sobie na chwilę zapomnienia i upajać się tym wyobrażeniem, a następnie zapytać się siebie „co powinienem zrobić by to osiągnąć?”. Należy zastanowić się nad każdym aspektem, który będzie prowadził do wymarzonej sylwetki. Kiedy przeanalizowaliśmy co musimy zrobić na drodze do osiągnięcia celu i wiemy co chcemy osiągnąć należy to urzeczywistnić. Pierwszym krokiem jest planowanie, to bardzo istotne! Napisz na kartce co chcesz osiągnąć oraz podziel ten cel na drobniejsze cele, które będą składać się w całość, w przytoczonym przykładzie odchudzania będzie to np. zamieniam chleb biały na razowy, piję szklankę wody godzinę przed posiłkiem, biegam rano od godziny 6.00 do 6.30 itd. Można to podzielić nawet na tygodnie, że pierwszego tygodnia zmieniam to, drugiego dodaje coś jeszcze. Możesz też powiedzieć wszystkim dookoła, że będziesz wysportowany, to też element urzeczywistniania twojego postanowienia. Następnie działaj według planu, bądź konsekwentny! Jeśli przychodzi ci chwila załamania i wydaje się, że nigdy nie osiągniesz swojego celu, bo to za trudne dla ciebie, to pamiętaj, że tylko ci się wydaje. Jeśli w to uwierzysz na pewno się nie uda, dlatego uwierz w swoją siłę, przypominaj sobie wyobrażoną podczas autohipnozy sylwetkę, przypomnij sobie jak wspaniale czujesz się z nią i nie poddawaj się. Kiedy już tego dokonasz, poczuj się tak jak w swoim wyobrażeniu. Po drodze ciesz się z każdego najdrobniejszego osiągniętego celu i pamiętaj, że każdy kolejny przybliża cię coraz bardziej do efektu końcowego.

Odpowiedzialność za swoje życie, konsekwencja, planowanie i wyraźny obraz w głowie tego, czego chcesz – pamiętaj o tym, a osiągniesz to, czego pragniesz.

Naucz się samodzielnej hipnozy

z bezpłatnym poradnikiem AUTOHIPNOZA

POBIERZ

BEZPŁATNY