Lepsze relacje w pracy, w domu, przy każdej styczności z innym człowiekiem? Asertywność to zdecydowanie więcej niż mówienie NIE. Sprawdź to ze mną.
Od kiedy odbyłem szkolenie z asertywności w ramach studiów psychologicznych minęło półtora tygodnia. Nieprzerwanie przez ten czas odkrywam siebie zupełnie pod nowym kątem. Być może doświadczyłeś, bądź doświadczyłaś czegoś podobnego co ja i szybko zrozumiesz o czym mówię. Przed szkoleniem sądziłem, że jestem osobą ponadprzeciętnie asertywną przekonywali mnie o tym moi bliscy, znajomi i sam siebie o tym przekonywałem. W moim pojęciu asertywność, to była sztuka odmawiania w sposób kulturalny oraz dbanie o własne interesy, również w sposób etyczny.
Nie myliłem się, tylko że moja wiedza była zaledwie skrawkiem tego pojęcia. Kiedy szkolenie zaczęło coraz głębiej odkrywać czym jest asertywność poczułem się dziwnie. Jakiś obszar mojego życia, który zdawał się być ugruntowany, nagle znalazł się pod lupą, zacząłem rewidować swoje zachowania pod względem nowej wiedzy. Doszedłem do wniosku, że moja asertywność nie jest na zadowalającym poziomie. Poczułem, że muszę odkryć się na nowo, zrozumieć pewne mechanizmy i pokierować nimi w nowy sposób. Okazało się, że sytuacji do zmiany miałem tak dużo, że ponosiłem i nadal ponoszę regularne porażki. Nie brakuje także licznych sukcesów, które budują i nakręcają do dalszej pracy nad sobą.
Zanim przejdziesz do praktycznych technik, weź łyk teorii. Zaznaczam również, że pigułkę wiedzy, którą tu otrzymasz wykorzysta bardzo niewiele osób. Dlatego daj sobie szansę i wszystko o czym przeczytasz w tym artykule odnieś do swoich sytuacji, przeanalizuj je, zobacz jak mogłeś w świetle nowej wiedzy wtedy się zachować. Zapewniam, że to nietrudne, takich sytuacji jest cała masa. To do dzieła.
Asertywność to sposób porozumiewania się w sposób stanowczy respektujący czyjąś godność i prawa osobiste. To także umiejętność obrony swoich praw i interesów w sposób nieagresywny. Asertywność to również umiejętność wyrażania własnych myśli i emocji, umiejętność wpływania na innych bez agresji i manipulacji. Asertywność to szacunek do drugiej osoby, który przejawia się komunikowaniem przy użyciu komunikatów typu „Ja”, o których w dalszej części trochę się dowiesz.
Warto w tym miejscu wymienić także 5 praw Fensterheima:
1. Masz prawo do robienia tego, co chcesz dopóty, dopóki nie rani to kogoś innego
2. Masz prawo do zachowania swojej godności poprzez asertywne zachowanie – nawet jeśli rani to kogoś innego – dopóty, dopóki twoje intencje nie są agresywne, lecz asertywne.
3. Masz prawo do przedstawiania innym swoich próśb – dopóty, dopóki uznajesz, że druga strona ma prawo odmówić.
4. Istnieją takie sytuacje między ludźmi, w których prawa nie są oczywiste. Zawsze jednak masz prawo do przedyskutowania tej sprawy z drugą osobą i wyjaśnienia jej.
5. Masz prawo do korzystania ze swoich praw.
Praktykę czas zacząć
Asertywność jest nieodłącznym elementem komunikacji. Zapoznam Cię teraz z jedną z najskuteczniejszych metod komunikacji, a jednocześnie z metodą wyrażania się w sposób asertywny. Są to komunikaty typu „ja”. Czy spotkałeś się kiedyś ze zdaniem w rodzaju „Zawsze robisz tak by coś popsuć”? Jest to typowy komunikat typy TY, który może co najwyżej doprowadzić do wściekłości osobę, do której jest skierowany. Jest również formą agresywną, a co za tym idzie zupełnie nie asertywną. Przeciwieństwem wobec tego zdania jest komunikat typu JA. „Uszkodziłeś moje radio, jestem wściekły”. Jest to dość mocna forma jeśli chodzi o emocje, ale użyłem jej celowo. Często zdarza się, że chcemy ukrywać swoje emocje, nie okazywać uczuć. Powiedzenie o swoim uczuciu jest podstawą asertywności. Masz również prawo do bycia wściekłym z powodu zepsutego radia i nie musisz tego ukrywać. Zwróć również uwagę, że w zdaniu najpierw pada fakt zepsucia radia, a następnie moje uczucia. W tej sytuacji mamy prawo do rekompensaty. Możemy wyrazić także swoje oczekiwania np. „Uszkodziłeś moje radio, jestem wściekły. Oczekuje, że dostanę z powrotem nowe radio, bądź identyczne.”
Wyżej opisane zdanie mieści się także w technice FUO, czyli Fakty, Uczucia i Oczekiwania (kolejności nie można zmieniać!). Technika ta może być również skrócona do FU, a powinna być skrócona do takiej formy w przypadku używania pochwał. Jeśli ktoś zrobi coś dobrego, to powiedz co zrobił dobrze i co czujesz w związku z tym. Pozostaw to w takiej formie i nie dodawaj „ale mógłbyś poprawić”, nie oczekuj i nie porównuj do innych. „Twój rysunek jest bardzo ładny, podoba mi się w jaki sposób użyłeś czerwonej kredki”, „Doskonale wykonany raport, jestem z ciebie dumny”, nie mów – „Raport jest bardzo dobry, ale mógłbyś zrobić go krócej”, „Wspaniale, twój artykuł jest lepszy niż Zenka. Szkoda tylko, że jeszcze nie umiesz eseju napisać”.
Asertywna odmowa to NIE, które znaczy trochę więcej. A jak odmawiać by zachować się wobec wszystkich uczciwie? Poinformuj czego nie zrobisz, użyj krótkiego uzasadnienia i ewentualnie komunikatu podtrzymującego relację. Nie usprawiedliwiaj się i nie miej pretensji. Szef prosi Cię byś został w pracy do późnych godzin nocnych, a nie mieści się to w Twojej umowie pisanej czy niepisanej. Jak odmówić? A choćby tak „Nie zostanę w pracy po godzinach, bo wieczory poświęcam dla mojej rodziny/dla siebie”. W sytuacji gdy ktoś bez pytania wchodzi w kolejkę, w której stoimy, mamy prawo do dezaprobaty i zwrócenia uwagi, róbmy to asertywnie, tworząc asertywny komunikat „Wszyscy stojący w kolejce czekają na lekarza, pani weszła w kolejkę bez spytania pozostałych o pozwolenie. To irytujące, dlatego ustawi się pani zgodnie z kolejnością przyjścia, tak jak pozostali”.
Słowem kończącym. Przeczytaj powyższe przykłady raz jeszcze i znajdź ich odwzorowanie w swoim życiu, w swoich relacjach z ludźmi. Zastosuj metodę FU. Miej na względzie swoje prawa, przede wszystkim prawo do wyrażania własnych uczuć, dezaprobaty wobec agresywnych zachowań. Pamiętaj także by rozpoznawać swoje zachowania nie mieszczące się w zakresie asertywności. Pamiętaj także o własnym dialogu wewnętrznym on również jest asertywny, ćwicz go.
Szkolenie z zakresu asertywności jest według mnie jednym z cenniejszych na jakim byłem. Serdecznie polecam i dziękuje prowadzącej Stelli Brali.
Naucz się samodzielnej hipnozy
z bezpłatnym poradnikiem AUTOHIPNOZA
BEZPŁATNY
Ciekawe. Nigdy nie pomyślałbym, że za słowem 'asertywność’ może stać aż tak rozbudowana technika bycia asertywnym. Zupełnie inaczej postrzega się komunikaty typu „Ja” nawet w neutralnym uczuciowo tekście.
Materiał z pewnością godny uwagi i rozszerzenia we własnym już zakresie.
Dziękuję za kolejny ciekawy wpis i czekam na następne.
Pozdrawiam
Siema ;)
Hmm “ (ty) Uszkodziłeś moje radio, (ja) jestem wściekły” jeśli chciałbyś wyrazić te zdanie w pełnej formie „ja”,brzmiałoby ono ” (ja) Jestem wściekły z powodu uszkodzonego radia”. Tak czy siak jest to asertywniejsze niż pełny komunikat „ty”.
Należy zawsze zaczynać od faktów, powodów wściekłości, nie zaś zaczynać od wyrażania swoich uczuć, a dopiero później mówić o tym co się stało. Jest to zasadniczy błąd, dość często spotykany. Faktem jest, że radio zostało uszkodzone, oczywiście można to wyrazić łagodniej np. „kiedy oddałeś mi radio, zauważyłem, że jest uszkodzone, strasznie mnie to rozzłościło”. Następnie możemy wyrazić oczekiwanie co do wynagrodzenia nam straty. Nie chodzi w tym wszystkim, że nie można zupełnie mówić, że ktoś coś zrobił. W komunikacie „ty” chodzi o to, ze zarzuca się komuś jakąś czynność w sposób np. agresywny. Nie mówiący tym samym nic o nas, dlaczego to dla nas ważne, lub co nam to robi.
Dzięki za doprecyzowanie :)
Można by jeszcze dołączyć „chciałbym, aby takie zdarzenie więcej się nie powtórzyło”
teoria jest ważna, jednak najważniejsze to ćwiczyć to tak długo, aż nam to w krew wejdzie, dzięki temu życie będzie łatwiejsze zatem pamiętajmy stosujmy metodę FO lub FUO
powinno być : Ja być wściekły , bo ty mi zjebać radio !!!